1999-07-10 Kolejne okazy złowione w stawie – Wojtek i Filip Wdowikowscy



Kolega Filip Wdowikowski ze złapanym amurem. Niestety ku jego niechęci został wypuszczony – w tych latach obowiązywał zakaz łowienia amura i tołpygi, którą zasilono stawy celem wytworzenia własnych sztuk wycierających się w stawie. Ja złowiłem karpia więc po połowach oprócz czyszczenia sprzętu została ryba do sprawienia.
Na zdjęciu można rozpoznać Kol. Henryka Maziarza na grobli i widoczny jest brak rowu opaskowego czego skutkiem jest stagnująca woda na uprawie.




« Powrót »