2017-12-23 Polowanie "Wigilijne"
Wigilia w lesie
I drzewa maja swą wigilie...
W najkrótszy dzień Bożego roku,
Gdy błękitnieje śnieg o zmroku:
W okiściach, jak olbrzymie lilie,
Białe smereczki, sosny, jodły,
Z zapartym tchem wsłuchane w ciszę,
Snują zadumy jakieś mnisze
Rozpamiętując święte modły.
Las niemy jest jak tajemnica,
Milczący jak oczekiwanie,
Bo coś się dzieje, coś się stanie,
Cos wyśni się, wyjawi lica.
Chat izbom posłał las choinki,
Któż jemu w darze dziw przyniesie
Śnieg jeno spadł na drzewa w lesie,
Dłoniom gałęzi w upominki.
Las drży w napięciu i nadziei,
Niekiedy srebrne sfruną puchy
I polatują jak snu duchy...
Wtem bić przestało serce kniei,
Bo z pierwszą gwiazdą niebo rozłogów,
A z gęstwiny, rozgarniając zieleń,
Wynurza głowę pyszny jeleń
Z świeczkami na rosochach rogów...
Leopold Staff
Polowanie Wigilijne zgodnie z kalendarzem polowań w tym sezonie odbyło się w dniu 23.12.2017r. Zbiórka, odprawa i uroczystości zwyczajowo odbywały się na terenie naszego kompleksu rekreacyjno - hodowlanego „Łoszak” w Wilkowie. Miałem wielką przyjemność prowadzić je wspólnie z Kolegą Waldemarem Stolarz. Z okazji wspólnego prowadzenia tak uroczystego polowania wykonaliśmy dla Kolegów okolicznościowe Pamiątkowe Karty Stanowiskowe. Niestety ręczna robota ma też swoje wady. Błąd który się wkradł wykluczył karty z walorów użytkowych, pozostając tylko miłą pamiątką.
Zwyczajowo Polowanie Wigilijne jest polowaniem bardzo krótkim – w tym roku były to tylko 3 mioty. W pierwszym miocie koledzy: Franciszek Dymowski i Jacek Szulakowski strzelili po sarnie kozie. W kolejnym miocie Św. Hubert podarzył koledze Pawłowi Jędrzejewskiemu; jeleniem łanią, w trzecim miocie były dziki i jelenie ale …
Na pokocie złożono 2 kozy i łanię. Królem polowania został nasz gość Kol. Paweł Jędrzejewski pozyskując łanię jelenia.
Znaczeniem „Dużej Wagi” dla społeczności myśliwskiej naszego Koła było przyjęcie Ślubowania Myśliwskiego, od naszego Kolegi Arkadiusza Huk. Na zbiórce przed odprawą i rozpoczęciem polowania, ślubowania udzielił Wojciech Wdowikowski przy współudziale Kol. Waldemara Stolarz. W imieniu Zarządu Koła ślubowanie odbierał Prezes naszego koła Kol. Radosław Kilan. Na zakończenie ceremonii ślubowania sygnaliści odegrali sygnał „Darz Bór”. Po ślubowaniu Prezes Radosław Kilan wręczył koledze Arkowi pamiątkowy Certyfikat i kamizelkę z logiem naszego KŁ, a Łowczy Koła Kol. Romuald Szulakowski, pierwsze odstrzały życząc wielu sukcesów na niwie łowieckiej. Kolega Arek podziękował opiekunowi oraz kolegom myśliwym za trud poniesiony podczas szkolenia oraz wsparcie i pomoc w okresie trwania stażu kandydackiego, przyjął również gratulacje i życzenia kolegów stając się jednym z nas.
Z inicjatywy Kol. Waldemara Stolarz i za pełną aprobatą Zarządu Koła zostały zakupione i rozdane myśliwym uczestniczącym w polowaniu wigilijnym kamizelki orange camo z logiem naszego Koła. Kamizelki zakupiono i rozdano myśliwym z myślą o podniesieniu i zwiększeniu bezpieczeństwa w czasie polowań zbiorowych. Kamizelki uzupełniły element jaskrawy i widoczny ze znacznej odległości jakimi były do tej pory pomarańczowe opaski zakupione i przekazane myśliwym na przełomie 2010 roku. Jako pierwszy z rąk Prezesa kamizelkę otrzymał Kol. Arkadiusz Huk chwilę po złożeniu ślubowania. Na Kolegów którzy z różnych przyczyn nie mogli wziąć udziału w polowaniu wigilijnym i nie otrzymali kamizelek, zostaną rozdane na kolejnych polowaniach.
Po zakończeniu polowania krótką mszę sprawił nasz kapelan ks. kan Marek Hula. Łamiąc się opłatkiem wszyscy życzyli sobie wszystkiego dobrego. Wspólne kolędowanie, wspólna wieczerza, rozmowy, plany i wspomnienia. Promieniujące ciepło palonego drewna w piecu i razem spędzane chwile, czegoż więcej nam trzeba….
Tradycyjnego Karpia dostarczył jak co roku ze swoich stawów Kol. Krzysztof Pawliszyn. Dzięki wysiłkowi Zarządu Koła, wsparciu finansowym oraz bezinteresownej pracy wielu Kolegów, "wieczerza wigilijna" i wspólne kolędowanie odbyło się po raz kolejny w rozbudowanej części naszego „Łoszaka”
Moi Drodzy, cudownego Bożego Narodzenia.
Zdjęcia ze zbiorów: Filipa Wdowikowskiego, Kamila Stolarz, Piotra Szulakowskiego
Tekst opracował: Wojciech Wdowikowski
« Powrót »